Nowoczesne życie vs natura
Moje emocje. Jestem sobą twórczą, pragnę pozostawić po sobie ślad. Tak, być może brzmi to banalnie. Coś typu sentencji łacińskiej. A przecież jest wiek XXI, już "załadowany" w 19%ach, mieszkamy w blokach, człowiek nad człowiekiem i tworzymy cywilizację. Profesjonalnie. Ale struktura emocjonalna Homo Sapiens pozostała, czy może według nowych badań zmodyfikowała się nieco?
Telefon pozwala mi pogadać z narzeczonym kiedykolwiek. Ale wątpliwości są wieczne, czy to jest to uczucie? Moja mama także je miała...
Szczerze mówiąc mam wątpliwości co do obecnego świata. Relacje między ludżmi są inne, bo czasem więcej czasu musimy porozumiewać się z obcymi niż z rodziną. A nie wiemy jaka jest budowa umysłu obcych, kto jest dla nich najważniejszy i kiedy czują pokój. Powinnam poświęcić 4/5 mojego czasu wykształceniu i rozwojowi, ja jednak stanęłam okoniem. Wyrzekłam się studiów, o których marzyłam - nie chciałam żeby mnie tworzyły. I żałowałam bardzo długo, ale powoli zaczynam się z tym godzić.
Oglądanie telewizji przez 6 godzin w ciągu dnia nie jest raczej naturalne dla naszej biologii. Przecież żadne inne zwierzę tego nie robi!
Nauka jest piękna. Nie chciałabym wyrazić tutaj przekonania że brak wiedzy był świetny. Odkrycie komórki i wszystkie inne...
Ale emocje też są ważne. Ja pragnę być doceniona, ja jako osoba. Dlatego też wyrażam siebie.
Pozdrawiam :)
wyciszenie
Dodaj komentarz